Falivrin
Adept
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina marzeń
|
Wysłany: Sob 23:09, 18 Sie 2007 Temat postu: Recenzja jednego z moich wierszy |
|
|
"W moim ogrodzie"
Los wciąż sieje kwiat zwątpienia
niewidzialny lecz prawdziwy.
W świat porywa wiatr marzenia
by dla kogoś się spełniły.
Księżyc patrzy w oczy dziwnie -
po co komu w tym ogrodzie
wątpliwości kwiatek kwitnie ?
...lecz on zerwać go nie może...
Wiersz ten ma ukrytą puentę i całe sedno jest przedstawione na zasadzie ogrodu. Jak łatwo się domyśleć Ogród to mój świat- czyli jakby przekładając tytuł na nasz to by brzmiał tak: "W moim świecie". Los sieje w moim świecie kwiat zwątpienia- to znaczy, że moje życie jest pełne wątpliwości i wahań, nie trudno się domyśleć o co chodzi w drugim wersie w pierwszej strofie- jest to wyjaśnienie tego co przed chwilą napisałam- ten kwiat to tylko coś wywodzącego się z mojego umysłu- czyli wątpliwości, a jak wiemy ich nie można zobaczyć. Ostatnie dwa wersy pierwszej strofie mówią, że ten kwiat- czyli wątpliwości często krzyżują marzenia, lecz by ich nie marnować- daje je komuś innemu "...by dla kogoś się spełniły...".
Teraz przejdźmy do drugiej strofy. Pierwszego wersu chyba nie muszę wyjaśniać- jak napisane tak macie zrozumieć I ten księżyc pyta się "po co komu w tym ogrodzie wątpliwości kwiatek kwitnie?" czyli przekładając na nasze to by było tak "po co komu w tym świecie tyle wątpliwości?", czyli księżyc zamartwia się, że ten kwiat może zniszczyć całe moje życie, po co- po co te wątpliwości? "Lecz on zerwać go nie może..." czyli że ten księżyc nie może usunąć wątpliwości z mego świata- bo taka już jestem, ciągle się nad czymś zastanawiam i ciągle się waham;)
Dlaczego od razu piszę, że to chodzi o mnie? Przecież w wierszu podmiot liryczny wcale nic o tym nie mówił. Może i nie mówił, ale tytół mówił- sam za siebie.
Jeżeli chodzi o środki poetyckie w tym wierszu to:
personifikacja- "los wciąż sieje kwiat zwątpienia"
"W świat porywa wiatr marzenia"
"Księżyc patrzy w oczy dziwnie"
Tak więc dużo jest personifikacji.
Przenośnia--"los wciąż sieje kwiat zwątpienia"
"W świat porywa wiatr marzenia"
"Księżyc patrzy w oczy dziwnie"
Zauważmy, że wiersz jest rytmiczny:
Los-wciąż-sie-je-kwiat-zwą-tpie-nia 9
nie-wi-dzial-ny-lecz-praw-dziwy. 8
W-świat-po-ry-wa-wiatr-ma-rze-nia 9
by-dla-ko-goś-się-speł-niły. 8
Księ-życ-pa-trzy-w-o-czy-dziwnie - 8
po-co-ko-mu-w-tym-og-ro-dzie 9
wątpli-wości-kwia-tek- kwi-tnie ? 6
...lecz-on-zer-wać-go-nie-mo-że... 8
Druga strofa już troszkę mniej rytmiczna, ale jakiś rytm się znalazł jak widać. Kolejnym środkiem poetyckim są bez wątpienia rymy- i w tym wierszu rymy krzyżowe
Los wciąż sieje kwiat zwątpienia a
niewidzialny lecz prawdziwy. b
W świat porywa wiatr marzenia a
by dla kogoś się spełniły. b
Księżyc patrzy w oczy dziwnie - a
po co komu w tym ogrodzie b
wątpliwości kwiatek kwitnie ? a
...lecz on zerwać go nie może... b
Inaczej niż w przypadku rytmu, dwie strofy mają wszystkie rymy- dzięki tym dwóm środkom poetyckim lepiej i milej czyta się wiersz.
Budowa wiersza:
W wierszu dużo jest przenośni i metafor, co utrudnia zrozumienie go. Autorka (czyli ja) oszczędziła sobie ozdobności języka, czy licznych środków poetyckich, jednak dla zatuszowania prostoty wiersza dodała rytm i rymy co sprawia, ze wiersz jest spójniejszy. W wierszu jest opisany tylko ogród co jest metaforą w wierszu. Utwór został zbudowany z długich na mniej-więcej 9 sylab wersów i został podzielony na dwie strofy.
Autorka w tym wierszu przedstawia za pomocą metafory coś ze swojego charakteru, nie tylko to, że jest niezdecydowana, często miewa wątpliwości, ale również to, że swój świat przedstawiła za pomocą ogrodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|